Przejdź do głównej treści
                Trout Master                SPRO                Gamakatsu                Strategy                Freestyle                Cresta 
                Trout Master                SPRO                Gamakatsu                Strategy                Freestyle                Cresta 
                Trout Master                SPRO                Gamakatsu                Strategy                Freestyle                Cresta 
                Trout Master                SPRO                Gamakatsu                Strategy                Freestyle                Cresta 

Uwaga: Tekst jest automatycznie tłumaczony z języka angielskiego.

F1 i karpie na Slothoeve - Arjan Klop

By 8 maja 202322 czerwca 2023 r.Uncategorized

W chłodniejszych miesiącach roku lubię łowić na jeziorze Slothoeve koło Vinkel. Często odbywają się tam fajne zawody, w których zawsze bierze udział kilku specjalistów. Jezioro oferuje 24 pegi, z których każdy ma "swoją" wyspę, na której można łowić. Siedząc wygodnie na przestronnym molo, można dotrzeć do wyspy na 13 metrach, gdzie jest około 80 do 100 cm głębokości. Na środku jest znacznie głębiej, jest tam około 3m wody. Pochyłe boki, które wynikają z tych różnic w głębokości, sprawiają, że łowienie i żerowanie staje się wyzwaniem.

Wyspa przyciąga ryby przez cały rok.

Przynęta i karmienie.

Jezioro posiada doskonałe zasoby F1 uzupełnione o ładne karpie, a nawet karasie. Maggi są zdecydowanie moją ulubioną przynętą do karmienia i łowienia, szczególnie w zimie. Jednak wraz z ponownym wzrostem temperatury wody, pellet jest również zdecydowanie dobrym rozwiązaniem. Jak zawsze, dziś zaczynam łowić bezpośrednio pod wyspą. Kilka larw w polepszaczu do karmienia i 2 martwe larwy na haku. Bardzo często takie rozwiązanie daje ładną rybę w ciągu kilku minut. Tak jak dziś, ładna, przyzwoita F1 docenia larwy i znika w siatce. Ponownie ustawiam spławik przy wyspie, ale nie w tym samym miejscu. Wyspa ma około 3 metrów szerokości, a pionizując ją znalazłem 3 miejsca, gdzie głębokość jest taka sama. Ta taktyka zostaje nagrodzona, ponieważ kolejna ryba chętnie bierze przynętę i zahacza o szczytówkę kija, po czym guma zostaje wciągnięta na głębokość. Szybko sprowadzam kij do tyłu lądując ładnego karpia. Obracając się pomiędzy tymi 3 miejscami udaje mi się złowić 8 ładnych ryb w ciągu 1,5 godziny, po czym brania zwalniają.

F1 po prostu kochają larwy!

Ustawienie wyspy

Do łowienia przeciwko wyspie zawsze przygotowuję 2 spławiki, 0,3gr z ustawieniem spread lead na spokojne warunki oraz 0,5gr z ustawieniem bulk, który jest lepszy gdy jest wietrznie i jest jakiś hol. Żyłka główna wykonana jest z 0,14mm Intenz Power Mono, połączona z hakiem 0,125mm 10cm Intenz Profluorine. Jako hak stosuje się Gamakatsu nr 18.

Wielu wędkarzy uważa, że średnica linki głównej nie jest tak ważna i stosuje obfitą średnicę. Ładna i mocna, nie tak łatwo ją uszkodzić i w razie potrzeby można ją połączyć z ciężkim rigiem... Ja myślę o tym inaczej. Wybieram żyłkę główną tylko do 2/00 grubszą niż długość haka, którego używam. Im cieńsza żyłka główna, tym mniejszy nacisk wiatru i/lub prądu na takielunek, co pozwala po prostu na bardziej stabilne i lżejsze łowienie.

Bardzo ważny jest również wybór gumy, powinna być ona proporcjonalna do średnicy żyłki i wielkości haka. 1,8mm Smooth jest najbezpieczniejszym wyborem, a w dni, kiedy dobrze się prowadzi, 2,0mm Smooth jest idealny. Oczywiście pullerlot jest wymogiem, aby mieć maksymalną kontrolę podczas wiercenia. Dobry łącznik z Dacronu kończy montaż.

  Smooth to bardzo rzetelny partner!

W środku

Nadszedł czas na zmianę mojej odległości łowienia. Normalnie od początku wstępnie podałbym miejsce na środku. Mając za sobą srebrzysty rodowód, nie znam się na niczym lepszym, rzekłbym prawie. Jednak doświadczenie pokazało, że wstępne karmienie nie jest w ogóle potrzebne na tym dystansie. Karmienie dopiero wtedy, gdy zamierzamy tam łowić, wydaje się być najlepszą strategią. Ponownie, larwy są moim pierwszym wyborem do łowienia i karmienia. Na tej odległości sprawdza się również obławianie kilku miejsc na przemian. Zarówno na godzinie "11" jak i "1" jest dokładnie taka sama głębokość z moim 9-metrowym kijem. Wkrótce pierwszy carrasio bierze przynętę, a po nim następuje porządne F1. Im szybciej przychodzi branie, tym więcej jest ryb. To sprawia, że w tym samym miejscu można złowić kilka ryb jedna po drugiej. Następuje kilka dobrych godzin, w których każde przyłożenie powoduje branie. Zauważalne jest, że wielkość ryb staje się coraz mniejsza, gdy obławiam to samo miejsce. Miejsce, które od jakiegoś czasu odpoczywa, przynosi dużą rybę za każdym razem, gdy opuszczam tam swój sprzęt. Znajdując odpowiednią regularność w podmianach, wybieram większe ryby. Przy każdym założeniu podaję bezpośrednio 15 do 20 larw, ale dbam o to, aby w doniczce na tyczkę zawsze pozostało kilka sztuk, tak aby zawsze można było podać kilka dodatkowych.

Również karpie można łowić na larwy.

Przechowywanie larw

Użycie torby Eva Micro Mesh do utrzymania suchych larw to świetny sposób na zapewnienie, że pozostaną one w dobrym stanie podczas łowienia. Ten rodzaj torby wykonany jest z wysokiej jakości materiału siatkowego, który pozwala na swobodną cyrkulację powietrza, zapobiegając zbytniemu nagrzewaniu się larw lub ich zawilgoceniu. Utrzymując larwy w suchości, nie będą one przywierać do polepy, co ułatwi ich uwalnianie w razie potrzeby. Torba siatkowa zmniejsza również potrzebę nadmiernego stosowania mąki, która może być niechlujna i zapychać polepę. Ogólnie rzecz biorąc, używanie torebki Eva Micro Mesh jest inteligentnym i skutecznym sposobem na utrzymanie jakości Twoich larw i zwiększenie sukcesu wędkarskiego.

Suche larwy są kluczowe!

Wybór materiału

Łowienie na środku jeziora w najgłębszym miejscu przypomina łowienie na kanale. Aby jak najciszej i najdokładniej zaprezentować przynętę o dno, spławik musi być często całkowicie zablokowany. Standardowy model spławika jeziorowego nie jest do tego celu idealny. Dlatego wybieram solidnie zaprojektowany spławik typu rond body, który można idealnie zablokować. Dzięki zastosowaniu bardzo krótkiej żyłki od szczytu do spławika, końcówka antenki może być utrzymywana dokładnie nad wodą, dzięki czemu mogę łowić również z dużym wyczuciem. Standardowo przygotowuję spławik 0,5gr i 0,8gr, oba wyposażone w 2 droppery nr.10 i ustawienie nad nimi luzu. Reguluję też nieco gumę w stosunku do wyspy. Ponieważ jest ona głębsza, a ryby często podpływają z przynętą, nigdy nie wiadomo na jakiej głębokości zaczepimy rybę. Dlatego też czasami wymagane jest dość mocne uderzenie w górę. Smooth 1,6mm jest idealny. Ta nieco lżejsza guma zapobiega zerwaniu linki podczas zacięcia większego okazu.

Pelety

Brania na środkowej linii zwalniają, co wskazuje na to, że ryby mogą ponownie szukać płytszej wody. Kontynuując łowienie, zaczynam podawać 2mm pellet w pobliżu wyspy, a także w pobliżu donicy po prawej stronie, z zamiarem złowienia tam kilku dużych ryb. Doświadczenie pokazuje, że później w ciągu dnia największe ryby często przychodzą tu na żer. O ile larwy są odpowiednią przynętą do zwabienia ryby w miejscu, w którym pływa, o tyle pellet jest właściwą przynętą, gdy ryba sama szuka pożywienia. Do mocowania twardego pelletu używam opasek zanętowych, które mają mały pierścień, przez który można przepiąć haczyk. W dużym pierścieniu można umieścić twardy pellet, dzięki czemu ładnie układa się on pod zgięciem haka.

Pierwsze zastosowanie przy wyspie od razu przynosi ładną rybę. 6mm twardy pellet jest znacznie bardziej stabilny niż pojedyncze larwy, a szansa na fałszywe zahaczenie ryby jest również znacznie mniejsza. Następnie przyszła kolej na doniczkę. Jednym ruchem opróżniam polepot z 2mm pelletu i czekam około 30 sekund, aby upewnić się, że wszystko jest na dnie. Branie następuje szybko, a największe F1 tego dnia jest w siatce Nano Smooth. Materiał ten jest bardzo przyjazny dla ryb, a dzięki ultra drobnym oczkom pellet nie może w niej utknąć. Szybko podaję kilka pelletów do doniczki i ponownie zaczynam łowić przy wyspie. Nie ma jednak szybkich brań, więc decyduję się wrócić prosto do doniczki. Tutaj kończę dzień z piękną serią 5 przyzwoitych ryb.

Mogę spojrzeć wstecz na wspaniały dzień wędkowania. Jest jednak kilka kwestii, które warto wziąć pod uwagę na następny raz. Ryby tak dobrze zareagowały na pellet, że postanowiłem następnym razem zacząć go stosować wcześniej. Z perspektywy czasu uważam też, że miejsce w pobliżu donicy mogło przynieść ryby wcześniej, więc tam również zacznę żerować wcześniej. Jestem pewien, że już niedługo będę łowił tu kolejne mecze. Nie mogę się doczekać.

 

 

Produkty używane

IDentity Superior 6000 ONE 13m

Pro-C Nano Mesh Net

Złącza z gładkiego dakronu